Lifestyle

Hygge macierzyństwo. Po prostu razem i z miłością.

Hygge to słowo określające filozofię życia Duńczyków, która uszczęśliwia ich na co dzień. Duńczyków określa się jako najszczęśliwszy naród na świecie. Postanowiłam sprawdzić jak oni to robią i w czym tkwi sekret.

Ze względu na słaby klimat w Danii i niewielką ilość słonecznych dni, życie codzienne może wydawać się dość przygnębiające. Trzeba było znaleźć na to receptę i Duńczycy trafili w dziesiątkę. Ich hygge jest im niezbędne do codziennego funkcjonowania i przypomina mi bezkarne rozpieszczanie siebie i bliskich. Ciepły kocyk, książeczka, grzaniec, herbatka, kawka, kominek, stare kapcie, wyciągnięte swetry, bliskość natury i czas tylko dla siebie bądź ta sama forma, ale w gronie przyjaciół. Wystarczy trochę otworzyć się na innych, być pomocnym i zaangażowanym. Postarać się dostrzegać piękno w małych codziennych sprawach i być zwyczajnie szczęśliwym.

W Polsce mamy dobre warunki do bycia hygge, jeżeli chodzi o urlop macierzyński. Mamy płatny roczny urlop macierzyński. Podczas, gdy w Ameryce, we Francji czy w Niemczech to około 12- 16 tygodni i nie wszędzie bywa płatny. Dlatego, naprawdę warto wykorzystać ten wspólny czas z maluszkiem i się nim nacieszyć. Bycie hygge to również moda, która w Polsce z czasem przeminie, jednak nie musimy z niej rezygnować. Wydaje się, że ta moda jest zupełnie niegroźna, a wręcz może uzdrowić nasze relacje z innymi. Nie potrzeba do niej dużych pieniędzy czy eksluzywnych miejsc. Wystarczy być sobą w tej swojej bardziej leniwej wersji i dać się ponieść przyjemnościom.

Tak mało mamy czasu dla siebie, że powinniśmy zrobić wszystko, aby znaleźć go choć trochę. Podczas macierzyństwa wiadomy fakt jest taki, że skupiamy się w 200 % na dziecku i zaniedbujemy siebie. Wiadomo dla mamy karmiącej ciepły grzaniec odpada, na książeczkę też nie mamy dużo czasu. Niemniej są sposoby, żeby praktykować hygge macierzyństwo.

Okazuje się, że moje macierzyństwo jest już trochę hygge, ale cały czas je udoskonalam. Samo wychodzenie z dziećmi do innych mam, innych dzieci i chęć spędzenia wspólnego czasu już jest hygge. Można połączyć przyjemne z pożytecznym, aby i dziecko i mama mieli wspólnie trochę przyjemności. Przykładowo wybieramy miejsce np. kawiarnię przyjazną dla mam z dziećmi. Umawiamy się z koleżankę na kawkę, a dzieci szaleją w dziecięcym kąciku. Możemy też zdecydować się na kawkę w domu i wspólne gotowanie. Angażowanie dzieci we wspólne gotowanie czy prace domowe uczy je pomocy innym oraz  pewności siebie i samodzielności.

Kolejnym przykładem może być zaproszenie znajomych do siebie na dres party. Ubieramy się wszyscy bardzo swobodnie, jeżeli dzieci są starsze wyciągamy wszystkie planszówki z domu i zaczynamy wspólną zabawę przy zimowej herbatce i przekąskach, które wszyscy przynosimy w zamian za gościnę. Jeżeli dzieci są jeszcze krasnalami, a pogoda sprzyja na zabawę w terenie możemy zrobić ogrodowe, bajkowe spotkanie. Ten kto udostępnia swój ogród nic nie przygotowuje, tylko zaproszeni goście pomagają w dekoracjach, a później w sprzątaniu. Rozkładamy poduchy, koce, zawieszamy lampiony, żeby było bardziej hygge i zaczynamy czytanie bajek. Jeżeli mamy zdolności aktorskie, możemy zrobić teatrzyk kukiełkowy.

Sami widzicie, że to nie jest takie trudne i hygge może być praktykowane nawet z maluszkami. W sumie z dziećmi jest jeszcze bardziej magicznie, jeszcze bardziej hygge. Niezależnie od kraju na ziemi, wszystkie dzieci są hygge. Pełne ciekawości, prostoty, entuzjazmu odkrywania i miłości. 

Wraz z Nowym Rokiem mam oczywiście nowe postanowienia. Oprócz totalnie “niehygge” postanowieniu o schudnięciu…:) napiszę o hygge postanowieniach na cały rok! Mam dodatkową motywację w postaci czytelników. Mogę więc obiecać i sobie i Wam, że po każdym miesiącu, będzie krótka fotorelacja z wykonania postanowienia.

Polecam lekturę na Nowy Rok:

„HYGGE”  Marie Tourell Søderberg

„Hygge. Klucz do szczęścia.” Meik Wiking

Postanowienia noworoczne hygge:

STYCZEŃ – kawka z koleżanką i jej dzieckiem w kawiarni przyjaznej dzieciom  (UDAŁO SIĘ – OTO WPIS)
LUTY – miesiąc miłości, więc spędzenie tego czasu bardzo HYGGE z mężem i synkiem (UDAŁO SIĘ -OTO WPIS)
MARZEC – dresowy maraton filmowy, podczas gdy dzieci śpią (UDAŁO SIĘ -OTO WPIS I LISTA NAJLEPSZYCH SERIALI)
KWIECIEŃ – wyprawa rowerowa blisko natury (UDAŁO SIĘ, UDAŁO – OTO WPIS)
MAJ – Hyggelig majowy piknik (UDAŁO SIĘ, NIESTETY BEZ FOTORELACJI 🙁
CZERWIEC – weekendowy wyjazd z rodziną do hygge europejskiego miasta.. może Dania 😛 (UDAŁO SIĘ-OTO WPIS)
LIPIEC – ogrodowe, bajkowe spotkanie z przyjaciółmi (UDAŁO SIĘ – OTO WPIS)
SIERPIEŃ – Hyggelig urodziny Jana (UDAŁO SIĘ -OTO WPIS)
WRZESIEŃ – Hyggelig grzybobranie 
PAŹDZIERNIK – wspomnienie wakacji z przyjaciółmi i tematyczny wieczór
LISTOPAD – książki, książki i jeszcze raz książki (UDAŁO SIĘ-OTO WPIS)
GRUDZIEŃ – wspólne pieczenie pierniczków


Share this Story

Polub mój profil na Facebook by otrzymywać więcej takich informacji
⬇️⬇️⬇️

Komentarze Facebook

Polub mnie na Facebooku