Zaczęło się od drobnej uwagi w przedszkolu, a my z mężem już prawie nie mogliśmy spać po nocach. Podobno Jasio jest mądrym chłopcem, potwierdzam 😛 Posiada dużą wiedzę o świecie i życiu ( zbieraną przez całe swoje młode istnienie) Tylko troszkę kuleje inna kwestia… szeroko pojęta – empatia. Podobno dzieci nabywają ją dość długo i czasem pięciolatkowie dopiero potrafią ją okazać. Nie oczekujemy od niego współczucia czy zrozumienia świata…który czasem i dla nas jest nie zrozumiały… Jasio dopiero uczy się swoich emocji, ostatnio chciałby iść i w prawo i w lewo jednocześnie 😛 Jednak nasza w tym głowa, aby uczyć go i pokazywać takie obszary jak delikatność, wrażliwość, opiekuńczość.
Przyszło nam do głowy takie proste rozwiązanie, aby kupić jakieś zwierzę….no i sami zaczęliśmy się spierać, bo to jednak nie taki łatwy temat 🙂 Ja chciałabym psa, ale co z nim zrobić, kiedy jedziemy na dalekie wakacje? Mąż chciałby szczura i to najlepiej dwa, bo to stadne zwierzaki…ja mdleję jak pomyślę o ich długich ogonach 😛 Jasio mówi o rybkach, ale nie da się ich pogłaskać… Trudno, stwierdziliśmy, że potrzebujemy czasu i już sami nie wiemy jakie zwierzę i kiedy jest ten dobry moment na jego zakup… Jakie jest Wasze zdanie, może coś podpowiecie…
Niemniej trening delikatności musieliśmy Jaśkowi zafundować i zaufaliśmy małym przytulankom z Mini Zoo. Również dla nas była to „zwierzoterapia” Sam widok jeży czy królików wywołuje u mnie wzruszenie 😛 Tutaj mogliśmy wejść do ich domków, pogłaskać czy pokarmić. Ku naszemu zdziwieniu Jasiek był bardzo delikatny do zwierząt. Milusińscy mają zadbane klatki, domki, wybiegi. Mają zawsze dostęp do wody, są dobrze zaopiekowane. Zwierzaki są oswojone nawet do odwiedzin większej ilości osób. ..choć we mnie zawsze to budzi obawy.
Bilety wstępu nie są tanie, niemniej samo miejsce jest dobrze zorganizowane i wymagające ciągłej opieki nad zwierzętami i inwestycji w ich zdrowie, jedzenie, infrastrukturę. Przed wejściem myjemy ręce sterylnym płynem, zakładamy ochraniacze na nogi, możemy zakupić specjalnie przygotowany kubek z karmą i czekamy na naszego opiekuna „wycieczki” Mini Zoo mieści się na jednym poziomie, więc nie można oczekiwać całodniowej wycieczki. Myślę jednak, że około godziny możecie tam spędzić. Można się zapomnieć w tak miłym towarzystwie 😛
Mini Zoo
ul. Zwoleńska 66, Wawer
http://minizoo.waw.pl/?fbclid=IwAR1gF2eFCRyJsV0nr1a4kAG5g7y0Y7n0kh_u6_Hpl6ouaVEH-JYTgxCN2LU
