Warszawa – miasto nasze kochane. Jestem podróżniczką zwaną przez dziadka “turystką powsinogą”. Dużo już w życiu miejsc odwiedziłam, jednak nie ma to jak w domu. Nic na to nie poradzę, że najlepiej mi w moim mieście. W stolicy znam już chyba każdy zakamarek. Zawdzięczam to mojemu dziadkowi, który od małego pokazywał mi nasze miasto i zawsze przepytywał z warszawskich ulic 🙂
Myśląc o macierzyństwie nie sądziłam nawet, że Warszawa jest taka przyjazna dla mam z dziećmi. Jest dużo ciekawych miejsc, wiele możliwości. Są kawiarnie dedykowane specjalnie dla mam z dzieckiem. Organizowane są bezpłatne, dziecięce festyny, imprezy, targi, wystawy. W moich artykułach będę Wam wszystko opisywała i pokazywała miejsca przyjazne dzieciom w Warszawie. Macierzyństwo i chwila sam na sam mamy z dzieckiem to właśnie ten czas na korzystanie z tych miejskich przyjemności. Nauczyłam się ponownie cieszyć z małych rzeczy i odkrywać świat oczami dziecka – bezcenne uczucie.
Nie mogłam się doczekać, kiedy Jasio z niemowlaka będzie bobasem, żeby pokazać mu każdy zakątek naszego miasta. Dla niemowlaka miasto jest często przerażające. Ilość bodźców, dźwięków o różnym natężeniu jest ciężka do wyobrażenia. Jednak z czasem, kiedy maluch podrośnie zaczyna się interesować każdym migającym światłem, przejeżdżającym samochodem. Zastanawiam się nawet czy to kwestia płci, bo Jasiek uwielbia samochody, śmieciarki, tramwaje, wszystko co chłopięce. Już na tym etapie rozwoju miasto jest dla dziecka bardzo ciekawe. Nie zapominajmy jednak o tym, że dla malucha wszystko jest w skali makro. Miasto może męczyć więc odpoczynek nawet w miejskim parku nikomu nie zaszkodzi 🙂
Podsumowując, jako “turystka powsinoga” mam za zadanie odkrywać naszą Warszawę ponownie, ale tym razem już nie sama, a z Jasiem wędrowniczkiem.
Dziecko w mieście – zalety:
- wiele możliwości spędzania czasu z dzieckiem
- dużo rozwijających bodźców
- wszędzie blisko
- bogata infrastruktura place zabaw, parki, boiska
- dostępne szpitale, służby medyczne, przedszkola, szkoły
- przyjazne drogi i chodniki
Dziecko w mieście – wady:
- miejskie powietrze
- dużo niebezpieczeństw
- przebodźcowanie niemowlaka
- żyje się szybko
- wszędzie tłumy ludzi
Warszawskie doniczki
Mama warszawianka i Jasiek warszawiak
Autobus czerwony, przez ulice mego miasta mknie…
Współczesne obrazy
Syrenka warszawska
Śmieciara na którą polowaliśmy z Janem cały dzień
