Miejsca przyjazne dzieciom

Kredka to całkiem kolorowa kawiarnia w Śródmieściu. Czy wiecie dlaczego dzieci lubią malować?

Kawiarnia Kredka znajduje się w samym centrum Warszawy. Wystrój naprawdę jest kolorowy, zadbano o detale, przyjemne szczegóły, a także bezpieczeństwo naszych milusińskich. Na stołach kolorowe obrusy, wygodne krzesła, miękkie kanapy, w oknach kolorowe dekoracje, aż przyjemnie zatrzymać się na kawę czy lunch. 

Bardzo lubię te momenty, kiedy jesteśmy pierwszymi klientami w kawiarni. Na spokojnie Jasio może przejrzeć wszystkie zabawki, zajrzeć w każdy zakamarek i zjeść drugie śniadanko. Patrzyłam na Jaśka ze zdumieniem jak zjadł jajecznicę z trzech jajek. W domu robię mu z dwóch, ale na mieście chyba inaczej smakuje:)

Wrażenia smakosza zostały zaspokojone więc ruszyliśmy do zabawy razem z córeczką kumpeli. W lokalu odbywają się zajęcia dla maluszków, więc postanowiliśmy zostać i zobaczyć jak wyglądają. Bardzo fajna animatorka Pani Agatka całkiem sprawnie poderwała nasze dzieci do wspólnej zabawy. Zajęcia były umuzykalniające więc nasze szkraby czuły się śpiewająco. Zaoobserwowałam jednak istotną różnicę w skupieniu u mojego 1,5 roczniaka, a 2 letniej Hani. Jasio potrafi się skupić na 5- 10 minut, natomiast Hania była zafascynowana i zapatrzona na animatorkę podczas całych zajęć. Jeszcze mamy z Jaśkiem troszkę czasu, aby dojrzał do kolejnych zajęć i czerpał z nich przyjemność. W kawiarni jest bogata gama zajęć, więc możemy dowolnie wybierać, gdy przyjdzie na to odpowiedni czas.

Sala zabaw dla dzieci jest naprawdę przyjemna, jest spora przestrzeń do zabawy, stoliki przy których dzieci mogą malować. Podobało mi się, że są zabawki tzw. sensoryczne takie jak: włochate, błyszczące kuleczki, większe gumowe piłki, kauczukowe koła z wypustkami itp. Szkoda jedynie, że podczas zajęć w tygodniu sala zostaje zamykana. Dzieciom pozostaje jeszcze zabawa na głównej sali tam gdzie są stoliki dla rodziców. Są tam jednak zrobione labirynty i schodki więc trzeba pilnować małych bąbli, aby się nie wspinały na schody. Fajnym rozwiązaniem byłoby oddzielenie miejsca na zajęcia bez zabawek. Nic nie odwracałoby wtedy uwagi dzieci uczestniczących w zajęciach. Pozostałe dzieci nadal mogłyby się wspaniale bawić.

W kawiarni polecam też spróbować ciast, które są jak namalowane z obrazka. Do tego pyszna zimowa herbatka z imbirem, goździkami i pomarańczą. Dobra na rozgrzanie, bo podczas naszej wizyty w lokalu było dość chłodno. Może latem będzie to zaletą, ale zimową aurą troszkę zmarzliśmy. Jeżeli wybieramy się do centrum samochodem to przed kawiarnią jest duży parking, niemniej płatny jak to bywa w śródmieściu.

Lokal znajduje się na górce, więc wózkowicze mają wysoki podjazd slalomem, a „nóżkowicze” trochę stromych schodów do pokonania. Z myślą o dzieciach lokal oczywiście zapewnia miejsce do przewijania, foteliki do karmienia maluchów oraz wiele różnorodnych zajęć dla maluszków i straszaków. Duży plus od nas za miłą i dobrze zorganizowaną obsługę w kawiarni.

Dlaczego dzieci lubią malować?

Jasiek chyba po raz pierwszy miał w ręku kredki. Nie mogło być inaczej musiał je dostać właśnie w Kredce 🙂 Niesamowite jak magiczna jest moc kredek. Bałam się, jak każda mama że włoży sobie do oka, że ukłuje siebie lub kogoś. Niemniej intuicja podpowiedziała mu, że z kredkami postępujemy ostrożnie i delikatnie je układał albo przynosił mi wręcz z namaszczeniem po jednej sztuce. Oczywiście na ołówkowe kredki to zdecydowanie za wcześnie, trzeba na nie zasłużyć. Tak naprawdę to trzeba do nich dorosnąć 🙂 Nadal mam obawy przed pomazanymi ścianami w mieszkaniu, ale to już chyba pora, aby z Jaśkiem mazać odciski rąk farbkami czy malować pastelowymi kredkami.

Rozmawiałam z koleżankami i malowanie u dzieci to indywidualna sprawa, niemniej jest jedna zależność. Dziewczynki malowanie mają we krwi 🙂 Muszą tę sztukę opanować, ponieważ zaczyna się od kredek, a kończy na skrupulatnym malowaniu rzęs, powiek, ust. itp. Chłopcy powinni się wprawiać w bardziej ogólne malowanie, aby posiadać przydatną umiejętność pomalowania mieszkania, garażu itp;)

Tak już zupełnie na poważnie, malowanie jest bardzo rozwijającą umiejętnością niezależnie od płci. Kolorowanie rozwija w dzieciach zdolności manualne, a także kreatywne myślenie i wyobraźnię. To również doskonałe ćwiczenie przed nauką pisania. Doskonałe połączenie nauki i zabawy.

Artykuł nie jest sponsorowany, wyraża moją prywatną opinię. MAMA WARSZAWIANKA

Restauracja Kredka, ul. Smolna 8, Warszawa Śródmieście

 

Miejsce przy stole dla dziecka
Miejsce do przewijania
Strefa dla dzieci
Menu dla dzieci
Infrastruktura/wjazdy/schody/windy/itp.

Summary: Lokal dla dzieci? Jak najbardziej miejsce przyjazne dzieciom. Samo podejście/ podjazd do kawiarni jest trudny, to nie wina lokalu, a infrastruktury.

4


Share this Story

Polub mój profil na Facebook by otrzymywać więcej takich informacji
⬇️⬇️⬇️

Komentarze Facebook

Polub mnie na Facebooku